Warszawski indeks szerokiego rynku WIG spadł dziś o 4,5%, podobnie jak WIG20. S&P500 spada o 2,5%, a Nasdaq o niemal 3%.
Ostatnia tak fatalna sesja przy ul. Książęcej, jak dzisiejsza, miała miejsce 28 października 2020 roku. Wtedy akcje były wyprzedawane, bo rynek dowiedział się o kolejnym lock-downie. Dziś co prawda koronawirus wciąż straszy, a dokładniej Omikron, ale głównych powodów przeceny należy szukać gdzie indziej.
Wyprzedaż nie tylko w Polsce
Najpierw zerknijmy, co dziś się zadziało. Oj zadziało się, niestety. Główne indeksy spadły po 4-5%. To powoduje, że stopa zwrotu dla szerokiego rynku za ostatnie 3 miesiące wynosi -10%.
WIG: -4.51%
WIG20: -4.55%
mWIG40: -3.87%
sWIG80: -4.85%
Notowania WIG – 1 rok
Źródło: TradingView
Najwięcej straciła podczas sesji ukraińska spółka KSG Agro: -20,3%. Więcej jednak mówi statystyka spółek, które odnotowały wzrosty. Najlepsza zwyżkowała ledwie o 5% (Cognor), a takich, które zakończyły dzisiejszą sesję na jakimkolwiek plusie było… 21.
Na innych giełdach europejskich nie było wiele lepiej. Większość najważniejszych indeksów Starego Kontynentu zniżkowała o 3-4%, a rosyjski RTS aż o -8%.
Jakby tego było mało, za oceanem notowania też zaczęły się na czerwono. S&P500 w momencie publikacji tekstu tracił 2,6%, a Nasdaq 3%.
Notowania S&P500 – 1 rok
Źródło: TradingView
Zobacz także: Zaczął się giełdowy krach, którego nie powstrzyma nawet Fed - ostrzega słynny inwestor Jeremy Grantham
Wiele powodów panicznej wyprzedaży
Jakie są przyczyny takiego sell-off'u na giełdach? Jest ich kilka, wymieńmy je:
- Obawy przed zacieśnianiem polityki pieniężnej przez banki centralne, a szczególnie przez Fed (posiedzenie FOMC w najbliższą środę).
- Obawy przed rozpędzoną inflacją, której mogą nie zatrzymać spóźnione podwyżki stóp.
- Niepokój z powodu widocznego spowolnienia w światowej gospodarce.
- Obawy co do konfliktu Rosja – Ukraina (pojawiają się komunikaty USA i Rosji, aby rodziny dyplomatów opuszczały Kijów). To jest główna przyczyna wyprzedaży akcji w naszym regionie, na giełdzie polskiej, ukraińskiej i rosyjskiej.
- Obawy o perspektywy spółek technologicznych wobec dobiegającej końca pandemii koronawirusa (Omikron jest znacznie łagodniejszy, niż Delta).
W nadchodzącym tygodniu bardzo istotnym wydarzeniem będzie środowe posiedzenie amerykańskiego banku centralnego. Co prawda wiadomo już, że nie nastąpi na nim podniesienie stóp procentowych, ale komunikat po nim może mieć duży wpływ na rynki. Oczywiście, bardzo ważne będą też wyniki ze spółek (w USA trwa sezon wyników), dane z gospodarek oraz rozwój sytuacji wokół Ukrainy.
Zobacz także: Kryptowaluty i bitcoin przeżywają prawdziwy krach. Oto co prognozują eksperci w kwestii dalszych notowań cryptos
