DZIEŃ NA GPW: Indeksy blisko odniesienia; w WIG20 ciążyły Dino i Allegro | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Wiadomości
27 sty 2022, 18:27

DZIEŃ NA GPW: Indeksy blisko odniesienia; w WIG20 ciążyły Dino i Allegro

Pomimo trwającego na zagranicznych rynkach odbicia krajowe indeksy zakończyły czwartkową sesję blisko poziomów odniesienia. Choć w WIG20 mocno rosły spółki górnicze i PZU to indeksowi ciążyło spadające o blisko 7 proc. Dino i zbliżające się do historycznego minimum Allegro.

"Czwartkowa sesja na GPW pozostawia lekki niedosyt. Nasza giełda wypadła raczej słabiej na tle rynków zachodnioeuropejskich, co należy ocenić negatywnie z perspektywy bardzo silnego odbicia w Rosji. W ciągu ostatnich tygodni rynek rosyjski powodował odpływ kapitału z regionu i silnie szkodził GPW - spodziewaliśmy się dziś lepszej sesji" - powiedział PAP Biznes dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion Kamil Cisowski.

"W USA mimo jastrzębiego stanowiska Fed widzimy wzrosty. Uważamy, że gdyby zostały one utrzymane do końca dnia i nie byłoby negatywnej niespodzianki w raporcie Apple, który ukaże się po sesji, to możemy liczyć na mocniejsze zakończenie tygodnia w kraju" - dodał.

Jego zdaniem źródłem poprawy sentymentu mogą być opublikowane dane nt. wzrostu gospodarczego w USA za IV kwartał, który okazał się wyraźnie powyżej oczekiwań rynku. Kolejnym pozytywnym elementem jest także zgodny z oczekiwaniami odczyt PCE w USA, miary inflacji preferowanej przez Fed.

Produkt Krajowy Brutto USA w czwartym kwartale wzrósł o 6,9 proc. w ujęciu zannualizowanym (SAAR) kwartał do kwartału - podał Departament Handlu USA w pierwszym wyliczeniu. Oczekiwano +5,5 proc.

Bazowy deflator PCE wyniósł w IV kw. w ujęciu zannualizowanym kdk 4,9 proc., wobec prognoz 4,9 proc. i 4,6 proc. w poprzednim kwartale. Deflator PCE to preferowana przez amerykańską Rezerwę Federalną miara inflacji.

WIG20 rozpoczął czwartkowe notowania ok. 30-pkt. spadkiem i testem poziomu 2.200 pkt., jednak szybko odrobił straty i do końca sesji stabilizował się blisko odniesienia. Ostatecznie indeks zyskał 0,05 proc. do 2.234,33 pkt., WIG zwyżkował o 0,14 proc. do 68.131,21 pkt., mWIG40 wzrósł o 0,5 proc. do 5.175,74 pkt., a sWIG80 poszedł w dół o 0,16 proc. do 19.567,24 pkt.

W momencie zamknięcia krajowych notowań, w USA indeksy rosły po ok. 1 proc. W Europie także przeważały wzrosty, którym przewodził indeks rosyjski - zwyżkował o 5,7 proc. Indeks turecki rósł o 2,4 proc., a węgierski o blisko 2 proc. Niemiecki DAX rósł o 0,4 proc.

Obroty na GPW wyniosły 1,33 mld zł, z czego 1,11 mld zł przypadło na największe spółki. Handel skupiał się na walorach KGHM (168 mln zł), a po blisko 150 mln zł przypadło na banki Pekao i PKO BP.

W ujęciu sektorowym traciło 5 z 14 indeksów, w tym najmocniej odzież i leki - po ok. 1 proc. Z kolei wzrostom przewodziło górnictwo (+3,1 proc.), a także chemia i spółki spożywcze (+2,5 proc.). Trzeci dzień odbijały spółki ukraińskie - tym razem o 4,1 proc.

W WIG20 podwyższoną zmienność notowały walory KGHM. W pierwszych minutach handlu kurs spółki miedziowej tracił blisko 3 proc., po czym jeszcze przed południem wyznaczył dzienne maksimum niemal 5 proc. na plusie. Później notowania stabilizowały się w okolicy poziomu 145 zł i zakończyły dzień 3 proc. nad kreską. Rząd zaproponował czasową, do 30 listopada, obniżkę podatku od wydobycia miedzi i srebra o ok. 30 proc. Analitycy szacują, że KGHM może na tym uzyskać w tym roku ok. 600-750 mln zł oszczędności.

W podobnym tempie rósł kurs PZU - o 2,7 proc. do 35,78 zł. Zarówno dla ubezpieczyciela, jak i spółki miedziowej była to trzecia z rzędu sesja wzrostowa.

"Naturalnie wysokie pozytywne kontrybucje miały KGHM i PZU, ale łatwiej wskazać było na spółki, które wypadły słabiej. W pierwszym szeregu znalazło się Dino. Technicznie sytuacja na wykresie niepokojąca. Ponadto wyzwaniem dla spółki może być zadłużenie, którym finansowała szybką ekspansję. W obliczu rosnących stóp procentowych jest to jedna ze spółek, której notowania mogą reagować pod dodatkowym obciążeniem" - powiedział Cisowski.

Dino zniżkowało czwartą sesję z rzędu, przy czym tym razem przecena była znacznie wyższa i sięgnęła 6,7 proc. Kurs wrócił w okolice 318 zł, widzianych ostatnio w sierpniu ubiegłego roku.

Mocno traciło także Allegro - poszło w dół o 3,1 proc. do 36,4 zł. Przy obrotach rzędu 130 mln zł kurs zbliżył się na niecałe 2 zł do historycznego minimum z grudnia.

"Przy niedawnych informacjach o krótkiej sprzedaży kurs Allegro zachowuje się negatywnie i kieruje w stronę grudniowych minimów. Tu jednak jesteśmy umiarkowanie optymistyczni - sądzimy, że trend spadkowy powoli wygasa. Teraz jesteśmy w fazie konsolidacji i nie spodziewamy się kolejnej fali spadkowej" - ocenił Cisowski.

W pierwszej części dnia spadkiem o 4 proc. wyróżniał się PKN Orlen, który podał wyniki za IV kw. 2021 r. Spółka poinformowała m.in., że jej oczyszczona EBITDA LIFO wyniosła 4,309 mld zł, zgodnie z konsensusem. W trakcie sesji kurs odrobił większość spadków i zakończył dzień niecałe 1 proc. pod kreską.

W mWIG40 mocno zyskiwało Ten Square Games - kurs poszedł w górę o 4,6 proc. przy obrotach niemal 50 mln zł. Kurs odbił w ramach trwającej od dwóch tygodni fali spadkowej.

Wyraźnie, bo po ok. 3 proc. rosły Kernel i Grupa Azoty.

Z kolei po ok. 3-4 proc. traciły Asseco SEE i LiveChat Software.

W gronie małych spółek mocno zyskała Astarta - w górę o 7 proc. Po ok. 6 proc. rosły Cognor i Sanok. (PAP Biznes)

kk/ osz/

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Ostatnie wiadomości