Futures w USA zwyżkują, a indeksy na giełdach w Europie spadają. Rynki obawiają się wpływu polityki banków centralnych na perspektywy dla wzrostu zysków firm oraz wzrostu PKB. Ceny ropy idą w górę.
Kontrakty na S&P 500 rosną o 0,62 proc., na Dow Jones Industrial zwyżkują o 0,7 proc., a na Nasdaq Comp. zyskują 0,33 proc.
Analityk Keith Lerner z Truist powiedział, że w IV kw. podwyższona inflacja i zamiar dalszego podnoszenia stóp proc. przez Rezerwę Federalną USA będą prawdopodobnie nadal ciążyć na sentymencie rynkowym.
„Myślę, że możemy być przygotowani na pewien rodzaj wytchnienia, ale podstawowym trendem w tym momencie jest nadal trend spadkowy i niestabilność na rynku będzie nadal obecna” - powiedział Lerner.
"Fed stara się zacieśnić warunki finansowe, a osłabienie rynku akcji jest jednym ze sposobów na osiągnięcie tego celu. Ze względu na wysoką inflację, banki centralne nie będą chciały przedwcześnie ogłaszać zwycięstwa w tej walce" - powiedział Colin Ahser, starszy analityk w Mizuho Banku.
Tesla spada o 5 proc. przed sesją po tym, jak producent samochodów elektrycznych podał, że w III kw. dostarczył na rynek ponad 343.000 pojazdów. Analitycy oczekiwali produkcji na poziomie 358 tys. pojazdów.
W piątek Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 1,71 proc. i wyniósł 28.725,51 pkt. Indeks spadł poniżej poziomu 29 tys. punktów po raz pierwszy od listopada 2020 roku. S&P 500 na koniec dnia stracił 1,51 proc. i wyniósł 3.585,62 pkt. Indeks jest na najniższym poziomie od początku 2022 roku i zanotował najgorszy miesiąc od marca 2020 roku. Nasdaq Composite spadł o 1,51 proc. i zamknął sesję na poziomie 10.575,62 pkt.
W III kw. S&P 500 i Nasdaq zanotowały po raz pierwszy serię strat w trzech kwartałach z rzędu od 2009 roku, tracąc odpowiednio 4 proc. i 2,7 proc. Dow spadł o 5,4 proc. w III kw. i po raz pierwszy od 2015 r. odnotować trzeci z rzędu kwartał na minusie.
Indeks VIX, miara oczekiwanej zmienności i instrument oceny sentymentu, zwyżkuje do 31,73 pkt.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 spada o 0,34 proc., niemiecki DAX zniżkuje o 0,31 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 0,36 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 0,46 proc.
Benchmarkowy indeks Europe Stoxx 600 spada o 0,23 proc.
Credit Suisse spada o 8 proc. do historycznie niskiego poziomu nawet wtedy, gdy CEO spółki stara się uspokoić rynki po tym, jak swapy ryzyka kredytowego wzrosły do rekordowego poziomu. Od początku roku kurs banku spadł już o 59 proc.
Według ICE Data Services swapy powiązane z Credit Suisse wskazują na około 23-proc. szanse, że szwajcarski bank nie wywiąże się ze swoich obligacji w ciągu pięciu lat.
Dziennik „Financial Times” poinformował, że kierownictwo szwajcarskiego banku prowadzi rozmowy z głównymi inwestorami, aby uspokoić ich w obliczu rosnących obaw o kondycję finansową szwajcarskiego pożyczkodawcy.
Danske Bank traci 5 proc. - do najniższego poziomu od XI 2020 po komentarzach Barclays, że jest mało prawdopodobne, aby bank osiągnął swoje prognozy roczne w 2022 r..
Essentra zwyżkuje o 12 proc. - najwięcej od marca 2020 r. Spółka zgodziła się sprzedać Essentra Filter Holdings Limited firmie Centaury Management Frank Acquisition Four Limited za ok. 262 mln funtów.
Dolar umacnia się o 0,22 proc. wobec koszyka walut do 112,33 pkt.
Eurodolar osłabia się o 0,35 proc. do 0,9764.
Kwotowanie USD/JPY rośnie o 0,1 proc. do 144,88.
Kurs funta zwyżkuje o 0,48 proc. wobec dolara do 1,1212.
Rentowność 10-letnich UST spada o 12 pb. do 3,71 proc. Dochodowość 30-letnich obligacji rośnie o 8 pb. do 3,69 proc.
Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi -45 pb. Spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi, a 10-letnimi wynosi obecnie 43 pb.
Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów spada o 9 pb. do 2,02 proc.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na listopad są wyceniane po 83 USD za baryłkę, po wzroście o 4,4 proc., a listopadowe futures na Brent zwyżkują o 4 proc. do 88,54 USD/b.
Brytyjski rząd Lizz Truss wycofał się w poniedziałek rano z budzącej ogromne kontrowersje decyzji o zniesieniu najwyższej, 45-procentowej stawki podatkowej dla najlepiej zarabiających, która została ogłoszona zaledwie 10 dni temu. Analitycy podają, że rząd zdecydował się na ten ruch ze względu na presję ze strony posłów rządzącej Partii Konserwatywnej po tym, jak pomysł spowodował ogromne zamieszanie na rynkach finansowych oraz doprowadził do dużego spadku poparcia Konserwatystów w sondażach.
"Premier Truss miała nadzieję na wyrobienie sobie reputacji nowej Żelaznej Damy, zamiast tego będzie postrzegana jako bardzo podatna na zmiany. Jednak posunięcie to pomoże nieco uspokoić rynki, że bardziej lekkomyślny charakter tej nowej administracji może zostać powstrzymany przez Partię Konserwatywną” - powiedziała Susannah Streeter, starszy analityk ds. inwestycji i rynków w Hargreaves Lansdown. (PAP Biznes)
kkr/ osz/
