Przejdź do treści
Kategoria::
Kategoria

Rybnik liderem walki ze smogiem. Gaz ziemny i edukacja mieszkańców kluczem do sukcesu

Rybnik stał się na początku tego roku symbolem skutecznej walki ze smogiem. Obok determinacji kluczowa okazała się edukacja mieszkańców i wymiana kopciuchów na piece gazowe.


Raport Europejskiego Centrum Czystego Powietrza „Poprawa jakości powietrza dzięki antysmogowym działaniom w Rybniku” przyniósł optymistyczne wieści dla mieszkańców miasta. Wyniki badań wskazują, że aż 71% redukcji smogu w Rybniku można przypisać efektywności wdrożonych działań antysmogowych, niezależnie od wpływu warunków pogodowych. 

Znaczna poprawa jakości powietrza

W Rybniku nastąpiła poprawa jakości powietrza o 39,7%. Średnioroczne stężenie pyłu PM10 zmniejszyło się z 48,6 µg/m³ w 2015 roku do 29,3 µg/m³ w 2022 roku. Ten znaczący spadek jest wynikiem intensywnych działań na rzecz ochrony środowiska.

Samorząd Rybnika odgrywał aktywną rolę w promowaniu działań antysmogowych. Lokalne władze, na czele z prezydentem miasta, zaangażowały się w inicjatywy wykraczające poza jego granice. W 2017 roku, po licznych apelach z Rybnika, województwo śląskie przyjęło uchwałę antysmogową, co stanowiło istotny krok w walce ze smogiem. Jej efektem jest zakaz spalania od 1 września 2017 r. węgla brunatnego, mułu i flotu oraz ich mieszanek, węgla o udziale ziarna 0-3mm powyżej 15%, biomasy o wilgotności powyżej 20%.

Drastyczne przekroczenia norm PM10

W przeszłości Rybnik borykał się z ekstremalnym zanieczyszczeniem powietrza. W 2017 roku odnotowano rekordowe stężenia pyłu PM10, które wyniosły nawet 1563 µg/m³, a średnia dobowa osiągnęła 860 µg/m³. Dla porównania, zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z 2021 roku określają, że dobowe stężenie PM10 nie powinno przekraczać 45 µg/m³.

W 2023 roku miasto zainicjowało kampanię edukacyjną pod hasłem „Ni ma gańby, jest luft” (gańba to po śląsku wstyd), której celem jest podniesienie świadomości mieszkańców na temat smogu (samorząd współpracował m.in. z socjologami z UŚ) oraz zachęcanie do wymiany starych pieców na bardziej ekologiczne źródła ciepła – głównie gaz ziemny. 

Gaz ziemny nadal będzie wykorzystywany po 2050 r. To ważna wskazówka dla inwestorów

Kluczowa wymiana kopciuchów

Jednym z najważniejszych elementów działań antysmogowych w Rybniku była wymiana przestarzałych pieców węglowych, tzw. kopciuchów, na nowoczesne piece gazowe. To właśnie ten krok okazał się kluczowy w redukcji zanieczyszczeń powietrza. Nowe instalacje gazowe są znacznie bardziej efektywne i emitują znacznie mniej zanieczyszczeń, co przyczyniło się do poprawy jakości powietrza w mieście.

Rybnik stawia sobie ambitny cel całkowitego wyeliminowania pieców węglowych w zasobie miejskim do przyszłego roku. Obecnie w mieście pozostało jeszcze około 5 tysięcy kotłów na węgiel, które nie spełniają wymagań uchwały antysmogowej. W 2018 roku liczba ta wynosiła co najmniej 14 tysięcy.

Według prezydenta Rybnika, Piotra Kuczery, wszystkie budynki użyteczności publicznej, takie jak szkoły, przedszkola, domy kultury oraz budynki administracyjne, są już ogrzewane czystymi źródłami ciepła. Ostatnim wyzwaniem pozostają mieszkania komunalne zarządzane przez Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, gdzie do wymiany pozostało jeszcze 613 pieców węglowych z 4519 mieszkań.

Przyszłość Rybniku

Spektakularna poprawa jakości powietrza w Rybniku jest wynikiem wieloletnich, konsekwentnych działań na rzecz redukcji zanieczyszczeń powietrza. Dzięki wymianie przestarzałych kotłów na nowoczesne, ekologiczne rozwiązania, Rybnik znajduje się na dobrej drodze do spełnienia norm jakości powietrza wyznaczonych przez WHO. W całym procesie poza edukacją mieszkańców kluczowa okazała się wymiana pieców na węgiel i jego pochodne na gaz ziemny. Z tego względu w walce ze smogiem na poziomie krajowym kluczowego znaczenia nabiera transformacja ciepłownictwa, które nadal opiera się w 80 proc. na węglu. 

Skontaktowaliśmy się z samorządem Rybnika, aby ustalić skalę wykorzystania pieców gazowych w procesie wymiany kopciuchów. Po otrzymaniu odpowiedzi zaktualizujemy tekst.

Ryzyko wojny paraliżuje rynek. Czas na określenie tego co naprawdę jest strategiczne, a co nie wymaga nadzwyczajnych regulacji

Tagi

udostępnij: