Najstarsza porada inwestycyjna świata wciąż działa
Obrazek użytkownika Piotr Rosik
29 lip 2020, 06:30

Najstarsza porada inwestycyjna świata wciąż działa! Talmudyczny portfel inwestycyjny przynosi 10% rocznie

Mędrcy żydowscy kilkanaście stuleci temu skonstruowali portfel inwestycyjny, który działa dobrze do dziś. Ale czy będzie się spisywał w warunkach ujemnych realnych stóp procentowych?

„Człowiek powinien podzielić swoje pieniądze na trzy części. Jedną zainwestować w ziemię, drugą w interes, a trzecią trzymać w rezerwie”. Tak brzmi najstarsza porada inwestycyjna świata. I co ciekawe, mimo że ma już kilkanaście stuleci, to wciąż całkiem nieźle się sprawdza!

Talmudyczny portfel inwestycyjny

Porada ta pochodzi z Talmudu. Jest to jedna z najważniejszych ksiąg judaizmu, będąca komentarzem do Tory – świętej księgi biblijnej. Dla wyznawców judaizmu Talmud jest czymś w rodzaju katechizmu, reguluje bowiem prawo religijne i zawiera wiele zasad pomagających rozstrzygać spory. Został spisany około 400 roku n.e., a pierwszy raz w druku pojawił się w 1520 roku w Wenecji.

Niesamowite jest to, że przez wieki ta porada była analizowana i od wieków się sprawdza. Mówi ona o tym, że świadomy inwestor powinien:

  • 33% swojego portfolio wypełnić interesem (biznesem, akcjami),
  • 33% ziemią (nieruchomościami),
  • 33% trzymać w rezerwie (gotówka i płynne środki).

Znany amerykański bloger inwestycyjny Meb Faber postanowił przetestować ją po raz kolejny. Zrobił to na przykładzie rynku amerykańskiego. Wziął pod uwagę okres 40 lat, w przedziale 1973-2013. Stworzy l portfel złożony w 33% z bonów skarbowych, w 33% z udziałów w REITach (fundusze inwestujące w nieruchomości) oraz w 33% z akcji amerykańskich. Okazało się, że w tym okresie portfel wypracował średnioroczną stopę zwrotu w wysokości 9,8%!

Nominalne stopy zwrotu portfela talmudycznego na tle wybranych klas aktywów

talmud

Źródło: M. Faber, „Global Asset Allocation”

Zachowanie portfela talmudycznego na tle wybranych klas aktywów

talmud wykres

Źródło: M. Faber, „Global Asset Allocation”

Bank inwestycyjny UBS wskazuje, że – jak się wydaje – porady tej słuchają family offices z całego świata. Są to firmy inwestycyjne opiekujące się majątkami najbogatszych ludzi. Wedle badania UBS przeciętne portfolio tworzone przez family office wygląda tak: 40% akcji, 23% obligacji i gotówki, 37% nieruchomości i innych „twardych” aktywów (np. złoto). To są bardzo zbliżone proporcje do tych, które występują w talmudycznej poradzie inwestycyjnej.

Zobacz także: Insiderzy z USA sprzedają akcje na potęgę, w tym szef największej firmy inwestycyjnej świata

Czy warto zawsze kopiować talmudyczny portfel?

Jak wskazał ostatnio Dan Mikulskis na blogu Real Returns, w tej poradzie jest wielka mądrość. „Część akcyjna portfela talmudycznego to część wzrostowa. Gotówka daje inwestorowi możliwość reagowania na pojawiające się okazje inwestycyjne. Nieruchomości zabezpieczają przed okresami wysokiej inflacji, która zazwyczaj jest niszczycielska dla gotówkowej części portfela" - podkreślił ekspert.

Z wyliczeń Meba Fabera wynika, że talmudyczny portfel słabo spisał się w latach 70-tych XX wieku, ale i tak osiągnął wynik lepszy o 2 pkt. proc. średniorocznie od portfela złożonego w 100% z akcji i o 1 pkt. proc. lepszy od portfela złożonego w 100% z obligacji. Równie dobrym okresem dla talmudycznego portfela była pierwsza dekada XXI wieku, gdy doszło do dwóch krachów na giełdach, a świetnie pracowała część oparta na real estate.

Realne stopy zwrotu portfela talmudycznego na tle wybranych klas aktywów w poszczególnych dekadach w okresie 1973-2013

talmud real

Źródło: M. Faber, „Global Asset Allocation”

Problem w tym – jak wskazuje Mikulskis – że nadchodzą lata, w których talmudyczne portfolio nie musi się spisywać dobrze, a wręcz przeciwnie. „Mędrcy żydowscy nie przewidzieli negatywnych realnych stóp procentowych, luzowania ilościowego, powstania internetu niszczącego tradycyjne biznesy. Talmud nie mówi nic na temat tego, jak w takich warunkach prowadzić biznes, ani jak go wyceniać. Z drugiej strony, jeśli popatrzymy na rynki w bardzo długiej perspektywie, to okazuje się, że cierpliwe trzymanie akcji i nieruchomości w portfelu bardzo się opłaca” – zastanawia się publicysta blogu Real Returns.

Według Dana Mikulskisa nie trzeba sztywno trzymać się tej porady, ale warto z niej wyciągnąć pewne wnioski:

  • Utrzymuj prostotę swojego portfela. To może wyglądać naiwnie, by mieć tylko trzy kategorie aktywów w portfelu, ale prostota często pozwala na szybkie reakcje.
  • Zastanawiaj się, jak poszczególne części portfela będą spisywały się w nadchodzących warunkach rynkowych, makroekonomicznych. Bardzo ważne jest, by mieć pozycję na rynku nieruchomości, bo ona chroni przed inflacją.
  • Miej gotówkę pod ręką, bo okazje nadchodzą. Tylko ten, kto ma gotówkę, może z nich skorzystać.

Zobacz także: Najlepsze podcasty o inwestowaniu w złoto i srebro - top 10

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.