Ożywienie na europejskim rynku pierwotnych ofert publicznych (IPO) jest już wyraźnie widoczne, choć Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) nie odnotowała nowych debiutów w ostatnim czasie. Obserwowane pozytywne zmiany na innych europejskich parkietach, rosnące indeksy i wzrost wycen już notowanych spółek, połączone z optymistycznymi prognozami dla całego kontynentu, zwiastują nadzieję na lepszą drugą połowę roku, również dla polskiego rynku IPO.
Zdaniem ekspertów PwC Polska, stabilizujące się warunki makroekonomiczne i rosnące zainteresowanie inwestorów mogą przyczynić się do zwiększenia liczby debiutów, zwłaszcza w kontekście obserwowanego wzrostu wartości ofert i sukcesów na głównych europejskich giełdach.
W pierwszym kwartale 2024 roku rynek europejskich IPO (Initial Public Offerings) przeżywał znaczące ożywienie, osiągając wyniki nieobserwowane od czasów rekordowego pierwszego kwartału roku 2021. Jak podaje najnowszy raport "IPO Watch EMEA" firmy PwC, łączna wartość ofert pierwotnych wyniosła 4,8 mld euro, co stanowi wzrost o 300% w porównaniu do analogicznego okresu w roku poprzednim. W I kwartale na europejskich giełdach zadebiutowało 13 spółek, w tym jedna z ofertą przekraczającą wartość 1 mld euro. Ożywieniu na rynku ofert publicznych sprzyjają stabilne warunki makroekonomiczne, spadająca inflacja i perspektywy obniżek stóp procentowych.
Szczególne miejsce na liście największych IPO zajęły oferty firm Galderma i Douglas. Debiut Galdermy na szwajcarskiej giełdzie SIX Swiss Exchange z ofertą wartości 2 mld euro był największym debiutem na tym rynku od 2017 roku. Zaś debiut firmy Douglas na Deutsche Börse, z ofertą wynoszącą 889 mln euro, był największym na tamtejszym rynku od roku 2022.
Źródło: raport "IPO Watch EMEA" firmy PwC
Perspektywy na przyszłość dla europejskiego rynku IPO wyglądają obiecująco, szczególnie w kontekście coraz stabilniejszych warunków makroekonomicznych i niskiej zmienności rynkowej. Bartosz Margol, partner PwC Polska, wskazuje, że "wzrost aktywności IPO w Europie jest wyraźnym sygnałem poprawy nastrojów na rynkach kapitałowych."
Potwierdza to również fakt, że ceny akcji dla większości debiutów z I kwartału 2024 roku zamykały się powyżej ceny emisyjnej, z rekordowym wzrostem spółki RENK Group, której wartość akcji podskoczyła o ponad 150%. Tendencja ta, jeśli się utrzyma, może przyciągnąć więcej atrakcyjnych emitentów na europejski rynek IPO w nadchodzących miesiącach.
„Wyraźne zainteresowanie ze strony funduszy private equity oraz rekordowa wartość zarządzanych przez nie aktywów czekających na realizację wartości, może przełożyć się na regularny napływ atrakcyjnych emitentów na rynek. Z kolei stabilizujące się warunki makroekonomiczne oraz niska zmienność na rynku tworzą sprzyjające okoliczności dla nowych emisji. Kombinacja tych pozytywnych czynników, o ile się utrzyma, może przyciągnąć więcej emitentów, w szczególności spółek portfelowych funduszy, w nadchodzących miesiącach” – dodaje Bartosz Margol, partner PwC Polska, zespół ds. rynków kapitałowych.
Zobacz także: Dobre perspektywy dla IPO na GPW w 2024 r. - wyniki raportu „IPO Index Poland” DM Navigator
Polski rynek IPO może wyjść z marazmu
Pierwszy kwartał 2024 roku na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie nie przyniósł znaczących zmian w aktywności ofert publicznych. W zasadzie nasz rynek pogrążony jest w marazmie od początku 2022 r., z jedynym pozytywnym akcentem w postaci udanego debiutu dewelopera mieszkaniowego Murapol.
Na alternatywnym rynku NewConnect odnotowano w pierwszym kwartale jedynie jeden debiut - spółki Consoleway S.A., która specjalizuje się w usługach portowania i marketingowym wsparciu dla gier komputerowych. Taki skromny początek roku może sugerować kontynuację ostrożności wśród potencjalnych emitentów, mimo pozytywnych sygnałów płynących z innych segmentów rynku.
Analitycy PwC Polska zauważają jednak, że mimo niewielkiej liczby debiutów na GPW, główne polskie indeksy WIG i WIG20 zanotowały znaczący wzrost w pierwszym kwartale, odpowiednio o 7% i 6%, osiągając poziomy z okresu hossy z 2021 roku. Silna pozycja złotego, równie mocna jak przed pandemią w 2020 roku oraz wzrosty indeksów, mogą stanowić zachętę dla spółek rozważających IPO. Optymistyczne nastroje na rynkach finansowych, wsparte przez stabilizującą się sytuację ekonomiczną, mogą zatem przyczynić się do zwiększenia aktywności na polskim rynku IPO w kolejnych miesiącach.
„Taki początek roku jest pozytywnym sygnałem dla inwestorów i spółek, które wstrzymały swoje prace nad IPO i czekały na lepszy moment. Czy to oznacza, że momentalnie pojawi się fala debiutów na polskim rynku? Raczej nie, natomiast niewykluczone, że zobaczymy w tym roku próby uplasowania ofert przez poważniejszych graczy, w tym fundusze private equity chcące w końcu zrealizować swoje plany w ramach upływających horyzontów inwestycyjnych”- podkreśla Kamil Wardzyński, senior manager PwC Polska, zespół ds. rynków kapitałowych.
Choć natychmiastowy wzrost liczby debiutów nie jest przewidywany, istnieje szansa, że kolejne kwartały przyniosą większą aktywność na rynku. Fundusze private equity, które wstrzymywały swoje inwestycje czekając na lepsze warunki rynkowe, mogą teraz skorzystać z pozytywnych tendencji i zdecydować się na realizację swoich planów. Przewidywane próby uplasowania ofert przez poważniejszych graczy mogą oznaczać, że polski rynek IPO wkrótce wyjdzie z marazmu.
