Kolejne zwolnienia w branży gier
Obrazek użytkownika Gabriel Uryniuk
08 maj 2024, 12:37

Kolejne zwolnienia w branży gier. Do maja wypowiedzenia otrzymało niemal tyle osób, co w całym 2023 r.

Giganci technologiczni jak Microsoft, Sony, Unity czy Electronic Arts zajmują niechlubną pozycję tegorocznych liderów, jeśli chodzi o zwolnienia w gamingu. Eksperci podkreślają, że sentyment w branży powoli zaczyna się zmieniać, co może przyczynić się do wyhamowania czystek wśród spółek związanych z grami.

Do początku maja pracę w spółkach związanych z branżą gier straciło ponad 9,5 tys. osób – wynika z danych witryny Game Industry Layoffs. Tymczasem w całym 2023 r. pozbawiono pracy 10 tys. zatrudnionych. W następnych miesiącach spółki mogą ograniczyć programy zwolnień, co związane będzie ze zmianą sentymentu wokół branży.

Zobacz także: Akcje CD PROJEKT na najwyższych poziomach od premiery dodatku do Cyberpunka. Fundusze obstawiające spadki pod presją

Restrukturyzacja idzie pełną parą

Zdecydowanym liderem, jeśli chodzi o tegoroczne zwolnienia jest Microsoft, który dotychczas pozbawił pracy co najmniej 2,2 tys. osób. We wtorek gigant z Richmond ogłosił zamknięcie kolejnych czterech studiów, które dołączyły do grupy w 2020 r., wraz z przejęciem Bethesda Softworks. Z kolei twórcy silnika do gier Unity wręczyli wypowiedzenia dla 1,8 tys. pracowników. Na znaczącą redukcję zatrudnienia zdecydowały się także spółki jak Sony (900 osób), Electronic Arts (co najmniej 670 osób) oraz Take-Two Interactive (co najmniej 600 osób). Intensywną restrukturyzację, która w 2023 r. oznaczała zwolnienie prawie 1 tys. osób kontynuował Embracer Group, pozbawiając zatrudnienia około 300 pracowników.

Redukcje są widoczne również na polskim rynku. W styczniu ponad 30 osób zwolniło CI Games. Podobną liczbę wypowiedzeń wręczyło studio People Can fly. Trzeba zaznaczyć, że mówimy o największych podmiotach działających w kraju czy na świecie, a wśród mniejszych studiów sytuacja prawdopodobnie jest jeszcze gorsza.

Zobacz także: Zima w branży gier trwa w najlepsze. w 2023 roku pracę w gamingu straciło ponad 10 tys. osób

Zbyt duże oczekiwania

Eksperci przyczyn aktualnego stanu rzeczy upatrują m.in. w kiepskim 2023 r., który przyniósł duży natłok nowych tytułów, co związane było z popandemicznymi inwestycjami. Nie pomagają też konsumenci, którzy budując oszczędności, rezygnują z zakupu gier.

Liczba premier gier na Steam

Liczba premier gier Steam

Źródło: Steamdb

„2024 r. zapowiada się jako rekordowy pod kątem zwolnień w branży. Wydaje się, że nakłada się na to wiele efektów, wśród których można wymienić zbyt wysokie oczekiwania co do wzrostu rynku w czasie pandemii, pod które spółki intensywnie rozbudowywały zespoły, słabość konsumenta który wbrew oczekiwaniom oszczędza także na grach (pomimo ich relatywnie niskiej ceny do innych dóbr rozrywkowych) czy stopniowe wdrażania AI (co jednak na razie w większości obszarów raczej wspiera pracę dewelopera niż go zastępuje)” komentuje dla Strefy Inwestorów Michał Wojciechowski, analityk Ipopemy Securities.

Zobacz także: Zwolnienia w polskiej branży gier nie zwalniają. CI Games wręczy wypowiedzenia dla 10 proc. załogi

Powolna zmiana percepcji

Trudna sytuacja na rynku gier utrzymuje się co najmniej od początku ubiegłego roku, na co wskazują notowania spółek z branży oraz wspomniane zwolnienia. Zdaniem ekspertów zmiana postrzegania rynku może być zapoczątkowana przez poprawę wyników spółek z sektora, bądź historie spektakularnego sukcesu. W ostatnich dniach takim przykładem jest premiera rodzimego twórcy Grzegorza Stycznia, czyli Manor Lords.

„Sukces Manor Lords przyczynia się do zmiany postrzegania branży gier przez inwestorów. Nie ma co ukrywać, że ze względu na natężenie premier, zwroty z inwestycji w produkcję gier były w zeszłym roku przeważnie niesatysfakcjonujące. Aby przełamać kiepskie nastroje w tym segmencie potrzebna jest albo poprawa wyników spółek gamingowych, co na świecie może nadejść już w II półroczu, albo właśnie historia spektakularnego sukcesu” mówi nam Andrzej Bernatowicz, zarządzający funduszem inwestycyjnym Third Dot.

Liczba graczy Manor Lords

Liczba graczy Manor Lords

Źródło: Steamdb

Poprawa nastawienia może przyjść także wraz z zmianą nastawienia do ryzykownych aktywów wśród inwestorów, czemu mogą sprzyjać m.in. obniżki stóp procentowych w USA.

„Wydaje się, że wraz z powrotem globalnego rynku gier do wzrostów, spadkiem stóp procentowych oraz zwiększeniem apetytu inwestorów na ryzyko spółki z branży gier będą mogły liczyć na rosnące wyceny. W mojej opinii proces poprawy może stopniowo zacząć się już w tym roku, co widać chociażby po tegorocznej poprawie sprzedaży gier w USA” podsumowuje analityk Ipopemy Securities.

Zobacz także: Branżę gier czekają upadłości niejednego dewelopera, który nie potrafi dostosować się do realiów rynku, albo ich nie rozumie - mówi dr Michał Dębek

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.