Notowania miedzi rosną i znajdują się blisko 15-miesięcznego maksimum. Zyskują też inne metale - złoto osiągnęło nowy rekordowy poziom. Na rynkach rosną obawy o eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie.
Na giełdzie metali LME w Londynie cena miedzi rośnie 0,6 proc. do 9.806,50 USD/t.
Rynki analizują informacje z Bliskiego Wschodu. Reuters, „New York Times” oraz ABC News podały w piątek rano, że Izrael przeprowadził atak rakietowy na Iran. Media te informują, że izraelskie rakiety trafiły w obiekt w Iranie, obiekty wojskowe niedaleko miasta Isfahan. Irańskie władze wojskowe podały, że izraelski atak rakietowy został zneutralizowany przez obronę przeciwlotniczą i nie wyrządził żadnych szkód.
W czasie sesji ceny złota na rynku spot wzrosły do nowego rekordowego poziomu 2.411,09 USD za uncję.
„Technicznie rzecz biorąc, jesteśmy również wyraźnie powyżej kluczowego krótkoterminowego poziomu oporu wynoszącego 2.400 USD. To wyjaśnia również nową falę krótkoterminowej spekulacji na rynku w tym momencie” - powiedział Kelvin Wong, starszy analityk w Oanda Asia Pacific.
„Wiadomość o dzisiejszych atakach Izraela na Iran skupia uwagę na Bliskim Wschodzie, co jest jedyną przyczyną utrzymywania się cen od tygodni na wysokim poziomie. Rynek czeka teraz na więcej informacji na temat natury ataku i tego, co odpowiedź byłaby taka. Złoto nie jest obecnie przedmiotem handlu w ramach polityki pieniężnej, jest to handel geopolityczny” – powiedział Kyle Rodda, analityk rynku finansowego w CapitalCom.
Inwestorzy obawiają się, że stopy proc. w USA pozostaną bez zmian.
W czwartek prezes Fedu w Nowym Jorku John Williams powiedział, że Fed pozostaje zależny od danych.
„Jeśli dane mówią nam, że do osiągnięcia naszych celów potrzebowalibyśmy wyższych stóp procentowych, to oczywiście chcielibyśmy je utrzymać na tym poziomie" - powiedział.
Prezes Fedu w Atlancie Raphael Bostic powiedział, że nie sądzi, że właściwe będzie złagodzenie polityki monetarnej do końca 2024 roku.
Szef Fedu w Minneapolis Neel Kashkari powiedział w Fox News Channel, że Fed może utrzymać stopy procentowe na obecnym poziomie przez cały rok.
Zdaniem Michaela Landsberga, dyrektora ds. inwestycji w Landsberg Bennett Private Wealth Management, ponowne przyspieszenie inflacji budzi duże obawy rynków.
„Jesteśmy zdecydowanie w obozie braku obniżek stóp procentowych w 2024 r. Uważamy, że inwestorzy powinni przygotować się na wyższą inflację i stopy przez dłuższy czas. Portfele inwestycyjne powinny być przygotowane na tę dynamikę w dającej się przewidzieć przyszłości” – powiedział.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME wzrosła o 152 USD do 9.734 USD za tonę. (PAP Biznes)
kkr/ asa/
