Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku niewiele się zmieniają, a rynki na świecie dopadły nastroje risk-off - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VI kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 82,94 USD, wyżej o 0,16 proc.
Brent na ICE na VI kosztuje 88,18 USD za baryłkę, więcej o 0,18 proc.
Na globalnych rynkach dominują nastroje risk-off, a inwestorzy wstrzymują się z większym zaangażowaniem swojego kapitału.
Na razie uwaga graczy skupia się na oficjalnych danych o zapasach paliw w USA, które opublikował amerykański Departament Energii (DoE).
Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu spadły o 6,37 mln baryłek, czyli o 1,38 proc., do 453,625 mln baryłek - podał DoE.
Zapasy benzyny spadły w tym czasie o 634 tys. baryłek, czyli o 0,28 proc., do 226,743 mln baryłek.
Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, wzrosły 1,4 mln baryłek, czyli o 1,61 proc., do 116,582 mln baryłek - wynika z oficjalnego raportu DoE.
Amerykańskie rafinerie zwiększyły przerób ropy, a eksport tego surowca z USA wzrósł - pokazują dane DoE.
Analitycy wskazują tymczasem, że ceny ropy naftowej na świecie utrzymują się od początku tego roku na podwyższonych poziomach ze względu na ograniczenie dostaw surowca z krajów sojuszu OPEC+ i niepewną sytuację na Bliskim Wschodzie, która mogałby doprowadzić do destabilizacji dostaw ropy z tego regionu.
"Rynki ropy mogą się kierować zasadą ostrożnego ryzyka" - wskazuje Jun Rong Yeap, strateg rynkowy w IG Asia Pte Ltd.
"Tendencja zwyżkowa cen ropy, widoczna od początku roku, może się jeszcze utrzymać" - dodaje.
Na razie jednak perpektywy popytu na ropę pozostają niejasne, a "słabość" dotknęła niektóre produkty rafinowane, takie jak olej napędowy. Analitycy wskazują, że marże zysku z przerobu ropy na olej napędowy w Azji są blisko najniższych poziomów od niemal roku.
Globalny rynek oleju napędowego ulega stałemu pogorszeniu, co jest niepokojąceym sygnałem gospodarczym. Popyt na olej spada nie tylko sezonowo, ale także z roku na rok. "W związku z tym panuje ogólne poczucie pogorszenia nastrojów na rynkach" - mówi Tamas Varga, analityk domu maklerskiego PVM.
Olej napędowy jest ważnym składnikiem popytu na ropę. Paliwo to jest wykorzystywane do zasilania w przemyśle ciężkim, m.in. górnictwie i rolnictwie, a także do samochodów cieżarowych i osobowych. (PAP Biznes)
aj/ gor/