Firma inwestycyjna AKO Capital zwiększa pozycję na spadek kursu akcji giganta odzieżowego LPP.
Na stronie Rejestru Krótkiej Sprzedaży KNF pojawiła się niezwykle ciekawa informacja. Coraz większego szorta na akcjach LPP zajmuje firma AKO Capital.
Ten szort to spekulacja, a nie zabezpieczenie
Szort firmy AKO Capital na LPP ma już wielkość 0,81% akcji netto. To oznacza, że ma wartość około 64,8 mln zł. Oczywiście, może być de facto większy, jeśli ten inwestor instytucjonalny zlewarował tą pozycję (a zapewne tak zrobił). AKO Capital szortuje LPP od początku lipca br. i sukcesywnie zwiększa pozycję.
Firma AKO Capital to firma inwestycyjna z Londynu, założona w 2005 roku przez Nicolaia Tangena – norweskiego biznesmana, inwestora i filantropa, którego majątek jest szacowany na 0,5 mld USD (tutaj ciekawostka: Tangen ma niedługo objąć stanowisko szefa norweskiego funduszu emerytalnego, czyli największego funduszu inwestycyjnego świata). Firma AKO Capital specjalizuje się w strategii long-short (czyli stara się także aktywnie zarabiać na spadkach cen akcji). Ma w zarządzaniu około 20 mld USD. To pokazuje, że szort na LPP to nie jest raczej zabezpieczanie pozycji, tylko zakład.
Notowania LPP z momentami powiększania szorta przez AKO Capital
Zobacz także: Zagraniczny fundusz inwestycyjny zaczął obstawiać spadek akcji LPP
LPP chce mieć możliwość skupu akcji własnych
Ostatnie powiększenie pozycji do 0,81% akcji LPP pochodzi z 19 sierpnia. Dwa dni później gigant odzieżowy w uchwałach na walne zgromadzenie zamieścił możliwość dokonania przez zarząd nabycia akcji własnych spółki, za kwotę maksymalnie 2,1 mld zł.
Projekt uchwały mówi dokładnie o tym, że LPP może mieć opcję nabycia maksymalnie 277 863 akcji własnych za cenę 3 000-8 000 zł, za maksymalnie 2,1 mld zł. Jeśli ona przejdzie, zarząd LPP będzie miał 5 lat na przeprowadzenie skupu (do 31 lipca 2025 r.).
Przypomnijmy, że LPP w II kwartale miała spadek sprzedaży o 28% r/r. Pozyskała dofinansowanie sięgające 34,3 mln zł, zrezygnowała z wypłaty dywidendy dla akcjonariuszy, negocjowała masowo stawki za najem lokali z centrami handlowymi.
Projekt uchwały o skupie akcji własnych przez LPP niezbyt spodobał się ekspertom:
LPP nie otrzymało środków z PFR z Tarczy dla DF. Buy back w takiej sytuacji jest delikatnie mówiąc niestosowny, choć w US takie rzeczy dzieją się teraz często
— Paweł Borys (@PawelBorys_) August 21, 2020
Jednakże władze spółki LPP tłumaczyły, że chcą mieć tylko opcję skupu akcji własnych, gdyby w kolejnych latach kurs spadł do bardzo niskich poziomów cenowych. Wiceprezes LPP P. Lutkiewicz zapewnił, że obecnie spółka nie ma w planie rozpoczęcia skupu akcji własnych. WZA na którym będzie głosowana wspomniany projekt uchwały odbędzie się 18 września br.
Jak widać, nad LPP unosi się zapach mocnej przeceny. Czyżby spółki odzieżowe jednak nie przeszły przez pandemię i lockdown w tak łagodny sposób, jak firmy z innych branż?
